Zima w tym roku daje nam się we znaki poprzez nagłe spadki i wzrosty
temperatur. Przejścia z dodatnich temperatur na nagłe minusowe
temperatury niestety sprzyjają powstaniem szronu lub lodu na szybach samochodowych, co niestety jest bardzo nielubiane przez kierowców. Jeżeli chcesz poznać sposoby jak usunąć lód z szyby samochodu, tak aby nie uszkodzić przy tym szyb samochodu czytaj poniżej ;)
1. Prawdopodobnie najpopularniejszą metodą jest oczyszczanie szyby za pomocą skrobaczki.
Małym plastikowym narzędziem zdzieramy szkodliwą warstwę lodu. Metoda
dość skuteczna, trochę pracochłonna i niestety niezbyt bezpieczna dla
naszych szyb. Wystarczy, że w warstwie szronu znajdzie się drobne
ziarenko piasku które dociśnięte rantem skrobaczki porysuje powierzchnie
okna. Dlatego przed rozpoczęciem zdrapywania musimy być pewni, ze szyby
były czyste przed zamarznięciem.
2. Kolejnym sposobem są powszechnie stosowane środki odmrażające.
Zazwyczaj rozpyla się je bezpośrednio na zamarzniętą szybę a gdy lód
zaczyna się topić wycieramy całość suchą szmatką lub zbieramy gumową
ściągaczką. Niestety wiele z tych środków bazuje na szkodliwych dla
zdrowia substancjach w związku z czym należy zawsze sprawdzić czy można
stosować je również wewnątrz pojazdów. Ponadto różnie bywa z ich
jakością, niektóre, szczególnie tanie środki nie radzą sobie z
temperaturą poniżej -5°C czy -10°C.
3. Środki te możemy jednak użyć również inny sposób. Dzień wcześniej gdy parkujemy samochód na noc a jest on jeszcze ciepły możemy zabezpieczyć szyby. Podobnie jak przy rozmrażaniu rozpylamy środek i rozcieramy go na całym oknie tak, by stworzyć cieniutką, jednolitą, niewidoczną powłokę. Dzięki temu przy niedużych przymrozkach szyba nam nie zamarznie a w trakcie większych mrozów ułatwi nam dalsze odmrażanie.
7. Najlepsze rozwiązanie to polanie ciepłą wodą. Każdy kto wykonuje transport wie, że niesie to ze sobą duże ryzyko - jeśli temperatura cieczy będzie zbyt wysoka to tak jak w przypadku gorącego nawiewu szkło może pęknąć, jeśli jednak będzie zbyt zimna to nie tylko nie rozmrozi szyby ale może również zamarznąć spływając z samochodu.
3. Środki te możemy jednak użyć również inny sposób. Dzień wcześniej gdy parkujemy samochód na noc a jest on jeszcze ciepły możemy zabezpieczyć szyby. Podobnie jak przy rozmrażaniu rozpylamy środek i rozcieramy go na całym oknie tak, by stworzyć cieniutką, jednolitą, niewidoczną powłokę. Dzięki temu przy niedużych przymrozkach szyba nam nie zamarznie a w trakcie większych mrozów ułatwi nam dalsze odmrażanie.
4. Szybę przed zamarznięcie możemy również zabezpieczyć przez jej zakrycie.
Zakup specjalnego pokrowca to wydatek od kilkunastu do kilkudziesięciu
złotych. Istnieją ponadto zestawy ze specjalnymi pokrowcami na lusterka
czy też boczne szyby. Jeśli obawiamy się kradzieży lub nie mamy pod ręką
pokrowca możemy zawsze osłonić okno tekturą lub kocem. Należy przy tym
pamiętać by nie wkładać do samochodu oszronionego czy ośnieżonego
przykrycia. W trakcie jazdy, gdy nagrzejemy wnętrze auta lód się szybko
roztopi i namoczy całą tkaninę oraz wnętrze auta. Lepiej najpierw
wytrzepać lód.
5. Kolejną stosowaną metodą jest uruchomienie nadmuchu w
samochodzie. Jest to jednak sposób problematyczny. Za pozostawienie
pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym grozi nam
mandat w wysokości 100 zł (nie zależnie czy jesteśmy na publicznej
drodze czy prywatnym podjeździe). Ponadto samochód dużo lepiej rozgrzewa
się w trakcie jazdy, jednak nie wyruszymy w drogę bez oczyszczonych
szyb. Warto pamiętać aby nie czekać z uruchomieniem nadmuchu aż
rozgrzeje się silnik. Nagłe uderzenie gorącego powietrza na bardzo zimne
szkło doprowadzi do dużych naprężeń wewnętrznych (na wskutek
rozszerzania materiału wraz ze wzrostem temperatury) a to z kolei może
spowodować pęknięcie szyby. Najlepiej włączajmy nawiew zaraz po odpaleniu silnika. Stopniowo ogrzewające się powietrze łagodnie podniesie temperaturę szkła.
6. Nowością dla aut osobowych jest natomiast ogrzewanie postojowe (potocznie webasto).
Jest to specjalny system którego głównym elementem jest dodatkowy
agregat grzewczy, montowany pod maską. Jest on podłączony do układu
chłodzenia. Paliwo pobiera bezpośrednio ze zbiornika dzięki czemu działa
niezależnie od silnika. Podgrzewając płyn chłodniczy rozgrzewa nie
tylko wnętrze auta (poprzez nagrzewnice) ale również jego silnik.
Wystarczy jedynie uruchomić system odpowiednio wcześniej- zanim
wsiądziemy do auto. Można to zrobić za pomocą zegara- tak aby włączał
się o odpowiedniej godzinie, lub z domu za pomocą pilota lub nawet
telefonu komórkowego. Co prawda system można zamontować w każdym
samochodzie jednak jego cena rzędu kilku tysięcy złotych nie jest już
tak zachęcająca.7. Najlepsze rozwiązanie to polanie ciepłą wodą. Każdy kto wykonuje transport wie, że niesie to ze sobą duże ryzyko - jeśli temperatura cieczy będzie zbyt wysoka to tak jak w przypadku gorącego nawiewu szkło może pęknąć, jeśli jednak będzie zbyt zimna to nie tylko nie rozmrozi szyby ale może również zamarznąć spływając z samochodu.
Komentarze
Prześlij komentarz